Pizza Kraków
Pizza Kraków
Na karteczce było napisane: „ Pizza wola duchacka ” , pomyślałam, że jest to niedaleko mojego domu. Przejdę się i oddam zgubę... Godzinę temu znalazłam zeszyt w twardej okładce. W środku znajdowały się różne przepisy, wydaje mi się, że były to przepisy na pizze. Gdzieniegdzie ktoś skrobnął jeszcze: pizza, Kraków, Kazimierz – myślę, że są to bardzo ważne dane. Pójdę tam i oddam ten zeszyt, bo mam wrażenie, że ktoś go bardzo potrzebuję. Po kilku godzinach byłam już pod drzwiami danego adresu, zerknęłam jeszcze raz: pizza, Kraków – tak wszystko się zgadza. Kiedy oddawałam zeszyt starszej Pani, byłam dumna z siebie, że postanowiłam odszukać właściciela zeszytu. Okazało się, że owa Pani piecze pizzy dla pizzerii obok. W zeszycie były wszystkie przepisy, dzięki którym ich pizza była oryginalna. Starsza Pani zostawiła zeszyt w sklepie, potem szukała go, jednak nie znalazła. Była mi tak wdzięczna, że go oddałam, że zaproponowała pizze. Oczywiście zgodziłam się, bo jak tu nie zjeść takiego pysznego jedzonka.